Cześć :)
Dziś post opisujący minioną niedziele.
Wstaliśmy o 7 rano i pojechaliśmy na stragany spożywcze :)
Truskaweczki to pierwsze co wylądowało w koszyku, w planach były naleśniki z truskawkami.
Dastin wybrał całą torbę młodych ziemniaczków.
Jajka gęsię kupiliśmy dwa na jajecznice :)
Jajka kacze kupiliśmy sześć, Pani która nam sprzedawała mówiła żeby zrobić naleśniki, jedno jajko kacze i dwa kurze. Wyszły inne ale jakie pyszne. ( jajko kacze ma gęstą konsystencje )
śniadanie:
Olbrzymie jajko gęsie, szpinak, pomidorki i papryka.
Zakupy za 15f :): groszek, ziemniaczki, trzy kolby kukurydzy, 2x truskawki, 2x maliny, pomidorki, winogrona, jajka.
II śniadanie
Kukurydza z pary z masłem i solą himalajską.
Około 12 poszliśmy na mrożoną kawę i mini zakupy.
Moje zwykłe caffe latte bez cukru z mlekiem 4%.
Buziaczek <3 My Love <3
Pojechaliśmy z myślą o kupieni kredek i zeszytu z grubymi czystymi kartkami. Po co mi kredki ? Zamówiłam sobie malowankę dla dorosłych, powinna przyjść mi dzisiaj ( uwielbiam rysować, kolorować, szkicować jak byłam nastolatką) Po co mi zeszyt ? Ponieważ kupiliśmy aparat typu Polaroid i będziemy raz w miesiącu robić zdjęcie sobie i opisywać co się wydarzyło w naszym życiu w Londynie. Taki ale wspólny " pamiętnik" :)
obiad:
Sałatka: buraki, kukurydza, ryż na ostro, groszek, fasolka, liście, wszystko z oliwie z oliwek, pieprzu i soli morskiej.
Na kolacje i dzisiejsze śniadanie były naleśniki z jogurtem z kokosa, jajkiem z kaczki i płatkami owsianymi.
Dastin też upiekł sernik <3
Dzisiejszy jadłospis:
śniadanie: naleśniki z jogurtem i truskawkami.
II śniadanie: granola kokosowa, jogurt naturalny, maliny, czekolada bez cukru.
obiad: leczo warzywne ( cukinia, pieczarki, cebula, brokuł, fasolka, groszek, ciecierzyca, zmiksowane pomidorki bez skórki, ostre przyprawy )
podwieczorek: mleko ryżowo-kokosowe z ananasem bez cukru + garść migdałów.
kolacja: kawałek sernika.
I jak już piszę spóźniony post to pokażę jadłospis na jutro:
II śniadanie: placuszki ( miarka mąki owsianej ( około 35g) jajko kurze, jajko kacze, bób, kurkuma, pieprz, chilli, papryka słodka )
śniadanie: sernik zrobiony przez Dastine (przepis -> Klik <- z jogurtem naturalnym i truskawkami.
II śniadanie: placuszki
obiad: sałatka na ciepło: szpinak, brokuł, pieczarki, kalarepa, ciecierzyca, fasolka biała, fasolka czerwona, usmażone na łyżce oleju kokosowego, duży pomidor.
podwieczorek: owoce ( winogrona, truskawki, maliny)
Dziś post opisujący minioną niedziele.
Wstaliśmy o 7 rano i pojechaliśmy na stragany spożywcze :)
Truskaweczki to pierwsze co wylądowało w koszyku, w planach były naleśniki z truskawkami.
Dastin wybrał całą torbę młodych ziemniaczków.
Jajka gęsię kupiliśmy dwa na jajecznice :)
śniadanie:
Olbrzymie jajko gęsie, szpinak, pomidorki i papryka.
Zakupy za 15f :): groszek, ziemniaczki, trzy kolby kukurydzy, 2x truskawki, 2x maliny, pomidorki, winogrona, jajka.
II śniadanie
Kukurydza z pary z masłem i solą himalajską.
Około 12 poszliśmy na mrożoną kawę i mini zakupy.
Moje zwykłe caffe latte bez cukru z mlekiem 4%.
Buziaczek <3 My Love <3
Pojechaliśmy z myślą o kupieni kredek i zeszytu z grubymi czystymi kartkami. Po co mi kredki ? Zamówiłam sobie malowankę dla dorosłych, powinna przyjść mi dzisiaj ( uwielbiam rysować, kolorować, szkicować jak byłam nastolatką) Po co mi zeszyt ? Ponieważ kupiliśmy aparat typu Polaroid i będziemy raz w miesiącu robić zdjęcie sobie i opisywać co się wydarzyło w naszym życiu w Londynie. Taki ale wspólny " pamiętnik" :)
obiad:
Sałatka: buraki, kukurydza, ryż na ostro, groszek, fasolka, liście, wszystko z oliwie z oliwek, pieprzu i soli morskiej.
Na kolacje i dzisiejsze śniadanie były naleśniki z jogurtem z kokosa, jajkiem z kaczki i płatkami owsianymi.
Dastin też upiekł sernik <3
Dzisiejszy jadłospis:
śniadanie: naleśniki z jogurtem i truskawkami.
II śniadanie: granola kokosowa, jogurt naturalny, maliny, czekolada bez cukru.
obiad: leczo warzywne ( cukinia, pieczarki, cebula, brokuł, fasolka, groszek, ciecierzyca, zmiksowane pomidorki bez skórki, ostre przyprawy )
podwieczorek: mleko ryżowo-kokosowe z ananasem bez cukru + garść migdałów.
kolacja: kawałek sernika.
I jak już piszę spóźniony post to pokażę jadłospis na jutro:
II śniadanie: placuszki ( miarka mąki owsianej ( około 35g) jajko kurze, jajko kacze, bób, kurkuma, pieprz, chilli, papryka słodka )
śniadanie: sernik zrobiony przez Dastine (przepis -> Klik <- z jogurtem naturalnym i truskawkami.
II śniadanie: placuszki
obiad: sałatka na ciepło: szpinak, brokuł, pieczarki, kalarepa, ciecierzyca, fasolka biała, fasolka czerwona, usmażone na łyżce oleju kokosowego, duży pomidor.
podwieczorek: owoce ( winogrona, truskawki, maliny)
Na dziś to wszystko! :)
Pamiętajcie o uśmiechu, kolejny post w środa/ czwartek ( jak mi przyjdzie jutro paczuszka, mile was zaskoczę produktem którym też ja jestem zaskoczona )
Pat-Wiem że się uda.