Cześć :)
Dziś bardzo króciutki post, obiecany i wiem że przez niektórych bardzo oczekiwany z urodzinowymi prezentami.
Za wszystkie życzenia bardzo ale to bardzo dziękuję na 100% wszystko się spełni!
Najpierw pokaże co kupiłam sama sobie, dwa małe drobiazgi.
Nowa skakanka z licznikiem <3 Na której skaczę codziennie od paru dni. Teraz koniec wymówek że mi się nie chcę,
Książka GREY- uwielbiam, już prawię kończę czytać.
Jak wiecie paczka z Polski mi zaginęła i odnalazła się zniszczona po 10 dniach... dużo rzeczy ucierpiało, jestem troszkę zniesmaczona tym że inni nie szanują rzeczy innych. Bo mama wsadziła całe serducho żeby przygotować mi piękną paczkę a ona nie dość że przyszła 10 dni później to dużo rzeczy musiałam z niej wyrzucić ponieważ pudełko było w 1/3 mokre... i zgniecione....Ah...
Ale na szczęście 2/3 produktów jest całych przez to że mama je szczelnie zapakowała.
Dostałam od mamy 5 wręcz archiwalnych gazet Vege <3 i książkę " Biblia Polskiego Wegetarianizmu- Zmierzch Świadomości Łowcy "Bardzo się cieszę że książka jest książka Polską i ma 100 przepisów. Do tego zestawy dostałam krem pod oczy - kozie mleko z ziaja, serem do włosów z Avon na zniszczone końcówki.
Oczywiście dostałam też sokowirówkę, ale pudełko w którym przyszła " woła o pomstę do nieba", myślę że zobaczycie ją często pewnie nawet w następnym poście.
Ania -> instagram.com/anngoestostates -> Klik <- Która mieszka niedaleko Białegostoku podrzuciła mojej mamie dużą torebkę z dobrociami z Polski <3 Już nie mogę się doczekać kiedy wszystkiego spróbuję.
Kultowe batoniki od zmianyzmiany.pl -> Klik <- chyba każdy je zna kto lubi zjeść coś z świetnym 100% naturalnym wegańskim składem. I przepyszny batonik kukurydziany.
Na razie zjadłam tylko batonika Aloha i smakował mi, ale to nie jest odpowiednik Angielskiego nakd, bardziej Tracka lub Pulsina :)
Chałwy lniane z idealnym składem, od dawna chciałam je spróbować, przetrzymam je na specjalną okazje.
Ania dała mnie kawę Anatol, nie piłam jej około 15 lat, i myślałam że nie będzie mi smakować, spróbowałam i przepadłam, jest przepyszna. Oczywiście jak widać na zdjęcie gazetę beactive oraz różyczki do kąpieli.
Dziękuje :* Moje serce się raduję, a kupki smakowe tańczą z rozkoszy <3.
Jeszcze raz chciała bym podziękować Marzenie za oczyszczającą herbatę ( stosuję już 7 dzień i jest mega! )i foremaki do ciasteczek.
Z Francji, prosto od Sylwii, przyszła do mnie pocztówka urodzinowa. instagram.com/b.syl79 -> Klik <- Dziękuje :*
Ostatni prezent jest od Dastina a raczej prezenty <3
O kwiatach już wiecie <3 Przepiękny już miną ponad tydzień i nadal stoją.
Marzenia się Spełniają i w końcu mam aparat typu Polaroid( aparat który od razu wywołuje zdjęcia ) moja radość nie zna granic, już wiele razy wam pisałam że chciałam kupić, ale zawsze odkładałam ten zakup na później <3
Do aparatu dostałam torebkę pod mój model aparatu oraz album na zdjęcia również pod kolor aparatu.
Ah wiem że bardzo was Ciekawi ile będą kosztować kartki wywołujące i z tego co patrzyłam to mniej więcej w UK 20 kartek kosztuję 15f.
Do aparatu i kwiatów dostałam 12 wosków od Yankee Candle w puszcze już świątecznej <3 oraz kartkę 3D ( pokazywałam wam na fb: pat-dream oraz snapchat:pat-dream )
Ostatnią rzeczą którą dostałam jest torebka na jesień do pracy i na zimowy wyjazd do PL, jest duża, w pięknym kolorze i fasonie i taka idealna dla mnie.
I to wszystko, tak wiele <3 Dziękuje, moje serce się raduję <3
W tym poście to wszystko, postaram się do piątku napisać post żywieniowy bo mam wam pyszny przepis na ciasto dyniowe.
Dziś bardzo króciutki post, obiecany i wiem że przez niektórych bardzo oczekiwany z urodzinowymi prezentami.
Za wszystkie życzenia bardzo ale to bardzo dziękuję na 100% wszystko się spełni!
Najpierw pokaże co kupiłam sama sobie, dwa małe drobiazgi.
Nowa skakanka z licznikiem <3 Na której skaczę codziennie od paru dni. Teraz koniec wymówek że mi się nie chcę,
Książka GREY- uwielbiam, już prawię kończę czytać.
Jak wiecie paczka z Polski mi zaginęła i odnalazła się zniszczona po 10 dniach... dużo rzeczy ucierpiało, jestem troszkę zniesmaczona tym że inni nie szanują rzeczy innych. Bo mama wsadziła całe serducho żeby przygotować mi piękną paczkę a ona nie dość że przyszła 10 dni później to dużo rzeczy musiałam z niej wyrzucić ponieważ pudełko było w 1/3 mokre... i zgniecione....Ah...
Ale na szczęście 2/3 produktów jest całych przez to że mama je szczelnie zapakowała.
Dostałam od mamy 5 wręcz archiwalnych gazet Vege <3 i książkę " Biblia Polskiego Wegetarianizmu- Zmierzch Świadomości Łowcy "Bardzo się cieszę że książka jest książka Polską i ma 100 przepisów. Do tego zestawy dostałam krem pod oczy - kozie mleko z ziaja, serem do włosów z Avon na zniszczone końcówki.
Oczywiście dostałam też sokowirówkę, ale pudełko w którym przyszła " woła o pomstę do nieba", myślę że zobaczycie ją często pewnie nawet w następnym poście.
Ania -> instagram.com/anngoestostates -> Klik <- Która mieszka niedaleko Białegostoku podrzuciła mojej mamie dużą torebkę z dobrociami z Polski <3 Już nie mogę się doczekać kiedy wszystkiego spróbuję.
Kultowe batoniki od zmianyzmiany.pl -> Klik <- chyba każdy je zna kto lubi zjeść coś z świetnym 100% naturalnym wegańskim składem. I przepyszny batonik kukurydziany.
Na razie zjadłam tylko batonika Aloha i smakował mi, ale to nie jest odpowiednik Angielskiego nakd, bardziej Tracka lub Pulsina :)
Chałwy lniane z idealnym składem, od dawna chciałam je spróbować, przetrzymam je na specjalną okazje.
Gryczanki dla mnie to nowość i pierwszy raz je widzę. Skład fajny:
Ania dała mnie kawę Anatol, nie piłam jej około 15 lat, i myślałam że nie będzie mi smakować, spróbowałam i przepadłam, jest przepyszna. Oczywiście jak widać na zdjęcie gazetę beactive oraz różyczki do kąpieli.
Dziękuje :* Moje serce się raduję, a kupki smakowe tańczą z rozkoszy <3.
Jeszcze raz chciała bym podziękować Marzenie za oczyszczającą herbatę ( stosuję już 7 dzień i jest mega! )i foremaki do ciasteczek.
Z Francji, prosto od Sylwii, przyszła do mnie pocztówka urodzinowa. instagram.com/b.syl79 -> Klik <- Dziękuje :*
Ostatni prezent jest od Dastina a raczej prezenty <3
O kwiatach już wiecie <3 Przepiękny już miną ponad tydzień i nadal stoją.
Marzenia się Spełniają i w końcu mam aparat typu Polaroid( aparat który od razu wywołuje zdjęcia ) moja radość nie zna granic, już wiele razy wam pisałam że chciałam kupić, ale zawsze odkładałam ten zakup na później <3
Do aparatu dostałam torebkę pod mój model aparatu oraz album na zdjęcia również pod kolor aparatu.
Ah wiem że bardzo was Ciekawi ile będą kosztować kartki wywołujące i z tego co patrzyłam to mniej więcej w UK 20 kartek kosztuję 15f.
Do aparatu i kwiatów dostałam 12 wosków od Yankee Candle w puszcze już świątecznej <3 oraz kartkę 3D ( pokazywałam wam na fb: pat-dream oraz snapchat:pat-dream )
Ostatnią rzeczą którą dostałam jest torebka na jesień do pracy i na zimowy wyjazd do PL, jest duża, w pięknym kolorze i fasonie i taka idealna dla mnie.
I to wszystko, tak wiele <3 Dziękuje, moje serce się raduję <3
W tym poście to wszystko, postaram się do piątku napisać post żywieniowy bo mam wam pyszny przepis na ciasto dyniowe.
Pamiętajcie o uśmiechu!
Pat - wiem że się uda !