Cześć.
Dziś chciała bym napisać o nowościach które jakiś czas temu wypuściła firma nakd, a mianowicie o rodzynkach z dodatkiem kwasku cytrynowego i o naturalnych smakach. Również pokażę wam skład Dastina ulubionych dropsów bez cukru, i jedne kuleczki nakd które składem przypominają batonika.
Do wyboru są trzy smaki: wiśniowy, cola i limonka,( jest jeszcze pomarańcza ale ja jej w sklepach nie widziałam) w jednej paczce jest 25g rodzynek, czyli garść. Osobiście lubię rodzynki i dobrze mi zastępują ochotę na słodycze.
Wszystkie rodzynki mają taki sam skład i takie same wartości:
95% rodzynek sułtańskich ( czyli tych jasnych )
5% kwasku cytrynowego
+ naturalny smak .
W 25g jest: 68 kcal, 17.3g cukru.
Cena: 0.49p
Sklep: Holland & Barrett
Co myślicie? Jak dla mnie rewelacja na przekąskę w ciągu dnia lub dodatek do posiłku, dziś zjadłam o smaku coli i smakuję wyśmienicie, jak ktoś lubi smak coli, to na pewno posmakuje, Dastin spróbował wszystkich i mówił że zdecydowanie wygrywa smak wiśniowy.
Na 100% będą się często pojawiać w moich jadłospisach.
Tu mam kuleczki nakd które skład mają taki sam jak batoniki, ale mi chyba batoniki się przejadły ponieważ bardzo długo już ich nie jadłam, to jest zupełnie inne, są o smaku "sałatki owocowej" i smakują jak mentosy owocowe.
Skład: daktyle 54%, orzechy nerkowca 24%, rodzynki 19%.
W 40 g kuleczek jest:
137 kcal
4.7% tłuszczy ( z orzechów)
21.1g cukrów ( z suszu owocowego)
białko 2.6g
Cena: 0.79p
Sklep: Tesco
Ten smak wygrywa z innymi kuleczkami, a są do wyboru: słony karmel, toffi, truskawki w kremie, kokos, tooty fruity, miętowy i toffee.
Dropsy sugar free.
Składy są podobne więc napiszę tylko mojego ulubionego mint humbung( lubie połączenie mięty + słodkiego): izomalt ( środek słodzący nie powodujący próchnicy - jest często w gumach do życia), sucralose ( słodzik który nie dostarcza organizmowi kcal - często jest do kupienia w tabletkach), krem, masło, sól, lecytyna sojowa, kolor, naturalny zapach mięty pieprzowej, karmel, naturalna wanilia i to wszytko.
Jeżeli chodzi o wartości odżywcze to myślę że są na tyle dobre że można spokojnie mieć je w plecaku/ torebce i od czasu do czasu sobie pozwolić na takiego słodkiego karmelka. W jednym cukierku jest 9 kcal.
Cena: 0.99p
Co myślicie o tych produktach ? :)
Na koniec pokażę wam jak powiększyło się moje "pudełko grzechów" mam teraz zapas chyba przekąsek w ramach rozsądku do końca roku. Pudełko zrobiłam sobie sama :).
Dziś chciała bym napisać o nowościach które jakiś czas temu wypuściła firma nakd, a mianowicie o rodzynkach z dodatkiem kwasku cytrynowego i o naturalnych smakach. Również pokażę wam skład Dastina ulubionych dropsów bez cukru, i jedne kuleczki nakd które składem przypominają batonika.
Do wyboru są trzy smaki: wiśniowy, cola i limonka,( jest jeszcze pomarańcza ale ja jej w sklepach nie widziałam) w jednej paczce jest 25g rodzynek, czyli garść. Osobiście lubię rodzynki i dobrze mi zastępują ochotę na słodycze.
Wszystkie rodzynki mają taki sam skład i takie same wartości:
95% rodzynek sułtańskich ( czyli tych jasnych )
5% kwasku cytrynowego
+ naturalny smak .
W 25g jest: 68 kcal, 17.3g cukru.
Cena: 0.49p
Sklep: Holland & Barrett
Co myślicie? Jak dla mnie rewelacja na przekąskę w ciągu dnia lub dodatek do posiłku, dziś zjadłam o smaku coli i smakuję wyśmienicie, jak ktoś lubi smak coli, to na pewno posmakuje, Dastin spróbował wszystkich i mówił że zdecydowanie wygrywa smak wiśniowy.
Na 100% będą się często pojawiać w moich jadłospisach.
Tu mam kuleczki nakd które skład mają taki sam jak batoniki, ale mi chyba batoniki się przejadły ponieważ bardzo długo już ich nie jadłam, to jest zupełnie inne, są o smaku "sałatki owocowej" i smakują jak mentosy owocowe.
Skład: daktyle 54%, orzechy nerkowca 24%, rodzynki 19%.
W 40 g kuleczek jest:
137 kcal
4.7% tłuszczy ( z orzechów)
21.1g cukrów ( z suszu owocowego)
białko 2.6g
Cena: 0.79p
Sklep: Tesco
Ten smak wygrywa z innymi kuleczkami, a są do wyboru: słony karmel, toffi, truskawki w kremie, kokos, tooty fruity, miętowy i toffee.
Dropsy sugar free.
Składy są podobne więc napiszę tylko mojego ulubionego mint humbung( lubie połączenie mięty + słodkiego): izomalt ( środek słodzący nie powodujący próchnicy - jest często w gumach do życia), sucralose ( słodzik który nie dostarcza organizmowi kcal - często jest do kupienia w tabletkach), krem, masło, sól, lecytyna sojowa, kolor, naturalny zapach mięty pieprzowej, karmel, naturalna wanilia i to wszytko.
Jeżeli chodzi o wartości odżywcze to myślę że są na tyle dobre że można spokojnie mieć je w plecaku/ torebce i od czasu do czasu sobie pozwolić na takiego słodkiego karmelka. W jednym cukierku jest 9 kcal.
Cena: 0.99p
Co myślicie o tych produktach ? :)
Na koniec pokażę wam jak powiększyło się moje "pudełko grzechów" mam teraz zapas chyba przekąsek w ramach rozsądku do końca roku. Pudełko zrobiłam sobie sama :).
Na dziś to wszystko :) Następny post: Spowiedź jedzeniowa.
Pamiętacie o uśmiechu, prawda?
Pat- wiem że się uda!