Cześć.
Dziś post z podsumowania jedzenia z paru ostatnich dni i ogólnie jak mi idzie na redukcji.
Na początku pierwsze 4 dni były koszmarne, całkowicie wybiłam się z planu, nie wiedziałam co jeść denerwowałam się że nie mam kiedy jeść w pracy a powinnam jeść regularnie i chciałam zrezygnować.... Zaczęłam więcej czytać na temat redukcji i jak sobie radzić z kontrolowaniem godzin posiłków mimo że nie mam jak ich jeść. Z uporaniem się z moim problemem przyszło mi białko, aby zastępować jeden posiłek.
Kompletnie nie mogłam się zdecydować jakie wybrać i na parę dni kupiłam różne saszetki z różnych firm żeby popróbować, i tak samo zrobiłam z zamówieniem z internetu , zamówiłam 9 różnych smaków i który będzie mi najbardziej pasował to zamówię w większej ilość. Od kiedy szejkiem zastępuje posiłek dieta redukcyjna jest dla mnie idealna.
Dziś dostałam zamówienie z MYPROTEIN: zamówiłam 9 różnych smaków szejków: malinowy, latte, toffi, bez smaku ( naturalne), malinowe, wanilia z maliną, wanilia, mocha, kokosowe, truskawka z bananem. Do tego zamówiłam szejker , 1 kg masła orzechowego ( było w promocji , ok 4 f zapłaciłam ) i jest naprawdę pyszne i BCAA żeby brać przed porannymi ćwiczeniami na czczo.
Dam wam znać za około dwa tygodnie jak mi się sprawują i jakie kupiłam w większej ilości.
Czas na pokazanie jedzonka.
I śniadanie: dwie kanapki z chleba żytniego , jedna z twarogiem i rozkruszoną tabletką stewi. druga z jajkiem usmażonym na suchej patelni z chilli , kiełkami i pomidorkami z pieprzem.
II śniadanie: Dwie kanapki z chlebem orkiszowym z pestkami ze słonecznika , twarogiem i orzechami laskowymi, do tego kawa z mlekiem i pochrupałam parę marchewek.
III śniadanie: kanapki z chlebem orkiszowym z ugotowanym jajkiem na miękko, miksem sałat pomidorkami , kiełkami, orzechy i kawa z mlekiem ( 1.5% UHT )
IV śniadanie: Kanapeczki z chleba orkiszowego, sałata, szpinak, jajecznica usmażona na suchej patelni, kiełki, pomidorki, orzechy, kawa z mlekiem.
Same kanapki, ale chyba będę jadła na zmianę , jeden tydzień kanapki , drugi tydzień omlety , trzeci owsiankę .... :)
Kolejne posiłki :
Makaron razowy z leczo warzywnym ( usmażony bez tłuszczu ) łosoś zrobiony na parze w papryce słodkiej, ogórki.
Odgrzewanie jedzenia w pracy gdy nie ma mikrofalówki: makaron razowy , leczo, brokuł, kurczak usmażony na suchej patelni w chilli i papryce.
Butelka : białko o smaku czekoladowym
Po lewej: makaron razowy, leczo warzywne ( pieczarki , cebula , cukinia, papryka, pomidory ( bez skórki) zmiksowane z przyprawami ), brokuł , łosoś z pary.
Po prawej: ziemniaki z pary , brokuł , indyk z usmażony na suchej patelni w musztardzie i pieprzu.
Wszystko w lodówce gotowe, Gotuje co 2-3 dni większe ilości.
Kolacja: serek wiejski z orzechami <3 :) Praktycznie codziennie serek lub twaróg , do tego 1-2 tabletki rozkruszonej stewi i smakuje wyśmienicie.
Zakupy.
Teraz wyglądają bardzo podobnie :)
Ziemniaki , kiełki , brokuł, indyk, mleko, sos pomidorowy ( w razie lenia coś na szybko , skład super) , serki wiejskie , migdały.
Kurczak , steki wieprzowe ( 1.5g /100g tłuszczu), jajka, serki wiejskie, mleko, mix orzechów, warzywa mrożone , banany ( raczej dla Dastina niż dla mnie).
" Hej kotku pokaż co masz w środku" Mój plecak do pracy ( teraz nosze dwa pojemniki + butelka ) Moje pojemniki mają po 0.7l i kupowałam je tak żeby mi się ładnie wpasowały do plecaka.
Jedzenie na jutro ( 11 h po za domem )
Butelka: szejk malinowy
Pudełko z góry: makaron razowy, warzywa z pary, steki wieprzowe z papryce słodkiej, pieprzu i chilli.
Pudełko z dołu: ryż basmati, kurczak usmażony na suchej patelni z musztardzie, papryce słodkiej i chilli, cukinia usmażona na suchej patelni.
Wczoraj zrobiłam fotkę jak aktualnie się prezentuje , 18 dzień bez cukru w diecie i brzuch wrócił na swoje miejsce, to znaczy przestał sterczeć uff... Jeszcze troszkę to zrzucę te nieszczęsne parę kilogramów nadbagażu w postaci tłuszczyku. Dziś Waga 80 kg <jupi> Pokaże wam takie same zdjęcie co miesiąc :).
Na dziś to wszytko.
Pamiętajcie o uśmiechu!
Pat - wiem że się uda !
www.facebook.com/MarzeniePat -> Klik<-
https://instagram.com/pat_dream_uk -> Klik<-
Dziś post z podsumowania jedzenia z paru ostatnich dni i ogólnie jak mi idzie na redukcji.
Na początku pierwsze 4 dni były koszmarne, całkowicie wybiłam się z planu, nie wiedziałam co jeść denerwowałam się że nie mam kiedy jeść w pracy a powinnam jeść regularnie i chciałam zrezygnować.... Zaczęłam więcej czytać na temat redukcji i jak sobie radzić z kontrolowaniem godzin posiłków mimo że nie mam jak ich jeść. Z uporaniem się z moim problemem przyszło mi białko, aby zastępować jeden posiłek.
Kompletnie nie mogłam się zdecydować jakie wybrać i na parę dni kupiłam różne saszetki z różnych firm żeby popróbować, i tak samo zrobiłam z zamówieniem z internetu , zamówiłam 9 różnych smaków i który będzie mi najbardziej pasował to zamówię w większej ilość. Od kiedy szejkiem zastępuje posiłek dieta redukcyjna jest dla mnie idealna.
Dziś dostałam zamówienie z MYPROTEIN: zamówiłam 9 różnych smaków szejków: malinowy, latte, toffi, bez smaku ( naturalne), malinowe, wanilia z maliną, wanilia, mocha, kokosowe, truskawka z bananem. Do tego zamówiłam szejker , 1 kg masła orzechowego ( było w promocji , ok 4 f zapłaciłam ) i jest naprawdę pyszne i BCAA żeby brać przed porannymi ćwiczeniami na czczo.
Dam wam znać za około dwa tygodnie jak mi się sprawują i jakie kupiłam w większej ilości.
Czas na pokazanie jedzonka.
I śniadanie: dwie kanapki z chleba żytniego , jedna z twarogiem i rozkruszoną tabletką stewi. druga z jajkiem usmażonym na suchej patelni z chilli , kiełkami i pomidorkami z pieprzem.
II śniadanie: Dwie kanapki z chlebem orkiszowym z pestkami ze słonecznika , twarogiem i orzechami laskowymi, do tego kawa z mlekiem i pochrupałam parę marchewek.
III śniadanie: kanapki z chlebem orkiszowym z ugotowanym jajkiem na miękko, miksem sałat pomidorkami , kiełkami, orzechy i kawa z mlekiem ( 1.5% UHT )
IV śniadanie: Kanapeczki z chleba orkiszowego, sałata, szpinak, jajecznica usmażona na suchej patelni, kiełki, pomidorki, orzechy, kawa z mlekiem.
Same kanapki, ale chyba będę jadła na zmianę , jeden tydzień kanapki , drugi tydzień omlety , trzeci owsiankę .... :)
Kolejne posiłki :
Makaron razowy z leczo warzywnym ( usmażony bez tłuszczu ) łosoś zrobiony na parze w papryce słodkiej, ogórki.
Odgrzewanie jedzenia w pracy gdy nie ma mikrofalówki: makaron razowy , leczo, brokuł, kurczak usmażony na suchej patelni w chilli i papryce.
Butelka : białko o smaku czekoladowym
Po lewej: makaron razowy, leczo warzywne ( pieczarki , cebula , cukinia, papryka, pomidory ( bez skórki) zmiksowane z przyprawami ), brokuł , łosoś z pary.
Po prawej: ziemniaki z pary , brokuł , indyk z usmażony na suchej patelni w musztardzie i pieprzu.
Wszystko w lodówce gotowe, Gotuje co 2-3 dni większe ilości.
Kolacja: serek wiejski z orzechami <3 :) Praktycznie codziennie serek lub twaróg , do tego 1-2 tabletki rozkruszonej stewi i smakuje wyśmienicie.
Zakupy.
Teraz wyglądają bardzo podobnie :)
Ziemniaki , kiełki , brokuł, indyk, mleko, sos pomidorowy ( w razie lenia coś na szybko , skład super) , serki wiejskie , migdały.
Kurczak , steki wieprzowe ( 1.5g /100g tłuszczu), jajka, serki wiejskie, mleko, mix orzechów, warzywa mrożone , banany ( raczej dla Dastina niż dla mnie).
" Hej kotku pokaż co masz w środku" Mój plecak do pracy ( teraz nosze dwa pojemniki + butelka ) Moje pojemniki mają po 0.7l i kupowałam je tak żeby mi się ładnie wpasowały do plecaka.
Jedzenie na jutro ( 11 h po za domem )
Butelka: szejk malinowy
Pudełko z góry: makaron razowy, warzywa z pary, steki wieprzowe z papryce słodkiej, pieprzu i chilli.
Pudełko z dołu: ryż basmati, kurczak usmażony na suchej patelni z musztardzie, papryce słodkiej i chilli, cukinia usmażona na suchej patelni.
![]() |
Notatki Robię systematycznie :) |
![]() |
Ćwiczymy Ćwiczymy :) |
Na dziś to wszytko.
Pamiętajcie o uśmiechu!
Pat - wiem że się uda !
www.facebook.com/MarzeniePat -> Klik<-
https://instagram.com/pat_dream_uk -> Klik<-